Łomianki Mazovia
Łomianki Mazovia
Jedzie ktoś ?
"...
Organizator podjął decyzję, że start w Epilogu będzie liczył się do klasyfikacji sektorowej na tych samych zasadach, jak zwykły etap cyklu Mazovii. Oznacza to, że startując w Epilogu można poprawić swoją pozycję sektorową."
"...
Organizator podjął decyzję, że start w Epilogu będzie liczył się do klasyfikacji sektorowej na tych samych zasadach, jak zwykły etap cyklu Mazovii. Oznacza to, że startując w Epilogu można poprawić swoją pozycję sektorową."
Y61 SUPER + SCOTT
Re: Łomianki Mazovia
Mam w planach. Już zapłacone. Jak będzie opad to raczej nie będzie mi się chciało. Są prognozy na pogodę bez deszczu.
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Łomianki Mazovia
60km po Kampinosie brzmi super. Szkoda, ze to nie za tydzien. Niestety ten weekend mam juz zaplanowany.
Choć to zaliczanie do klasyfikacji zepsuje na pewno atmosferę pikniku. Mimo to bawcie się dobrze!
Choć to zaliczanie do klasyfikacji zepsuje na pewno atmosferę pikniku. Mimo to bawcie się dobrze!
Re: Łomianki Mazovia
Piknik jak piknik, czołówka to zawsze zapierdziela, aż miło na takich quasi maratonach przyjaźni :-). Jak odpuścisz to spadasz w dół. Zresztą co to ma za znaczenie. 5, 6 czy 7. Ja sezon zaczynałem w 6 i w Zgierzu spadłem natychmiast do 10. :-) Planuję na start pojechać metrem, to się przynajmniej rozgrzeję porządnie. Wrócę trasą nad Wisłą to będę miał fajną 80 km niedzielną wycieczkę :-)Amikolaj pisze:60km po Kampinosie brzmi super. Szkoda, ze to nie za tydzien. Niestety ten weekend mam juz zaplanowany.
Choć to zaliczanie do klasyfikacji zepsuje na pewno atmosferę pikniku. Mimo to bawcie się dobrze!
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Łomianki Mazovia
Ja niestety też zaplanowałem weekend bez roweru
Z "rowerowych" nudów planuję ciekawe traski na przyszły sezon. Coś już mam, może będą chętni.
Konkurencja wali już z terminami 2011 Poszukajcie w biurze co wstępnie proponuje Zamana na 2011.
Życzę dobrej pogody po tym deszczowyn sezonie.
Z "rowerowych" nudów planuję ciekawe traski na przyszły sezon. Coś już mam, może będą chętni.
Konkurencja wali już z terminami 2011 Poszukajcie w biurze co wstępnie proponuje Zamana na 2011.
Życzę dobrej pogody po tym deszczowyn sezonie.
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
Re: Łomianki Mazovia
jeżeli nie będzie padać, to umyję rower i planuję pojechać epilog...
rozmawiałem z Grześkiem i wstępnie zadeklarował swoją chęć udziału w "wycieczce"
Znając go to jeszcze bez klasyfikacji wyląduje w wysokim sektorze
rozmawiałem z Grześkiem i wstępnie zadeklarował swoją chęć udziału w "wycieczce"
Znając go to jeszcze bez klasyfikacji wyląduje w wysokim sektorze
Co robię?
Piję herbatę.... z Imbirem
Piję herbatę.... z Imbirem
Re: Łomianki Mazovia
Ja mam obowiązkowe wyjście w sobotę na parapetówkę i na bank cało nie wrócę więc sami rozumiecie nie wystartuję na 99%.
Y61 SUPER + SCOTT
Re: Łomianki Mazovia
No to zaliczone. Był Marek, Artur i ja. Trasa spokojna. Jedna sekcja błotna, a tak to suchutko. Jeden fragment ok 2 km czarna, dziurawa droga, fatalnie się jechało, cały czas w podskokach, już pozwoliłem sobie parę razy zakląć. Na singieltrackach wylazły korzenie i to też nie było fajne. To jest chyba największa trudność Kampinosu, te korzenie. Jeden porządny podjazd, ale też korzeniach. Spore fragmenty asfaltów, ale z wiatrem w twarz. Ogólnie wycieczka niedzielna po lesie, sympatyczna, ale z drugiej strony nic ciekawego. Nie ma co żałować. Zimno przez ten wiatr. Bardzo mało ludzi, ok. 300. Połączone sektory razem: I, II i III, potem IV, V i VI i reszta. Kampinos jednak jest fajniejszy na wycieczki, niż wyścigi. Dojazd fajny, bo w metro, trochę dojazdu i jesteś na miejscu. Z powrotem nad Wisłą, ale pomajdrowali strasznie z tym Mostem Północnym co to ma być niedługo i nijak przejechać. Jakoś przez Żoliborz trzeba teraz nadrabiać.
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Łomianki Mazovia
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Łomianki Mazovia
Marcin nie dodał, że trasa była bardzo szybka. O dziwo, jeżeli droga była piaszczysta, to track pociągnięty był bokiem po twardym. Powietrze chłodne i ostre... Trochę zawalili organizacyjnie. Kolejka po nagrody za starty makabryczna. Niby 3 osoby obsługi ale jak każdy zaczął te ciuchy przymierzać.... Kiepsko też rozplanowali bufety na trasie. Jeden był chyba na 17 km a kolejny gdzieś koło 42. Na pierwszym jeszcze byłem "świeży" a na drugim było już niedaleko do mety.
Tak sobie myślę że potrzebujemy kurtek na taką pogodę, myślę też o długich spodniach. Zamierzacie coś domawiać na kolejny sezon?
Tak sobie myślę że potrzebujemy kurtek na taką pogodę, myślę też o długich spodniach. Zamierzacie coś domawiać na kolejny sezon?
Co robię?
Piję herbatę.... z Imbirem
Piję herbatę.... z Imbirem
Re: Łomianki Mazovia
Proponuję firmę Quest. Franc bardzo chwalił, zwłaszcza długie spodnie, wykończenie (tasiemki na nogi) :-)Artur pisze: Tak sobie myślę że potrzebujemy kurtek na taką pogodę, myślę też o długich spodniach. Zamierzacie coś domawiać na kolejny sezon?
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Łomianki Mazovia
No nie! Zmarzliście? Na fotkach widziałem ludzi "na krótko".
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
Re: Łomianki Mazovia
Jak pies. Artur to nie wiem, bo w krótkich jechał. Ta czarna koszulka z długim rękawem to słaba jest jeżeli chodzi o ciepło. Na mecie była wilgotna, a miałem jeszcze 20 km do domu. Nieprzyjemnie.Nowik pisze:No nie! Zmarzliście? Na fotkach widziałem ludzi "na krótko".
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Łomianki Mazovia
Proszę. Każda inna firma tylko nie KŁEST
Widziałem te tasiemki na spodniach Franca
Widziałem te tasiemki na spodniach Franca
Y61 SUPER + SCOTT
Re: Łomianki Mazovia
uwierzcie... było zimno. Może nie póki jechałem ale po zakończeniu błyskawicznie zmarzłem.
Piorunem zakładałem kolejne warstwy ubrań. Marcin założył nawet onuce na buty.
Pomyślcie czy coś powinniśmy domówić do kompletu ubrań
Piorunem zakładałem kolejne warstwy ubrań. Marcin założył nawet onuce na buty.
Pomyślcie czy coś powinniśmy domówić do kompletu ubrań
Co robię?
Piję herbatę.... z Imbirem
Piję herbatę.... z Imbirem