Rawa Mazowiecka (15.09.2013)
W Rawie to ja mogę startować
Po raz kolejny super wynik i jeśli organizatorzy nic nie pozmieniają to
AWANS do 3 Sektora razem z kolegą Nowikiem
W swoim sektorze 5-tym zająłem w MEGA 4 miejsce a do drugiego zabrakło 9 sekund.
Jest naprawdę SUPER - ta Rawa daje zawsze dobry humor i kolejny po roku 2011 awans na 3 stopień "podium sektorowego"
Jarek dzięki z wspólny wyjazd. Znów mi uciekłeś na kilkanaście sekund.
Kiedyś muszę cię w końcu dogonić.
A dla tych którzy się cieszyli słońcem w warszawskich okolicach - a u nas były rawskie mżawki przed startem w trakcie wyścigu i nawet podczas uczty wydanej przez szefa kotła też makaron z sosem rozwadniały krople deszczu spływające z kasku. Nawet podczas zamiany brudnych i przemoczonych pampersów i reszty ekwipunku na cywilne i suche - też kropiło. No ale nie ma tego złego ... pyszna herbata w kawiarni ... pływalni
Wracaliśmy też w deszczu aż do wysokości zjazdów na Grodzisk.
Trasa była fajniejsza - więcej lasów - bez kartoflisk. I tylko jeden piaszczysty podjazd na butach. Max 47,9 na zjeździe.
Pozdrawiam
Rawa - SUPER
Re: Rawa - SUPER
Średnia imponująca !!! Gratuluję awansu.
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Rawa - SUPER
Średnia jest zawyżona, bo wyszło ok.57km zamiast 60.
W takiej pogodzie to jakoś jeszcze nie startowałem. Podłoże było OK, ale kapało na kark. Zawsze było odwrotnie, ew. podłoże w błocie, ale kark suchy.
Teraz z Grzesiem robimy pociąg w 3 sektorze. Może Płock, albo zachowamy sektory na 2014.
Trasa szybka. Przewyższeń ok.400m, kilka singli, trochę asfaltu na posiłek.
Pokonaliśmy Darka Baranowskiego - tego Darka - co dzielnie dawał na szosówce
W takiej pogodzie to jakoś jeszcze nie startowałem. Podłoże było OK, ale kapało na kark. Zawsze było odwrotnie, ew. podłoże w błocie, ale kark suchy.
Teraz z Grzesiem robimy pociąg w 3 sektorze. Może Płock, albo zachowamy sektory na 2014.
Trasa szybka. Przewyższeń ok.400m, kilka singli, trochę asfaltu na posiłek.
Pokonaliśmy Darka Baranowskiego - tego Darka - co dzielnie dawał na szosówce
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??
Re: Rawa - SUPER
Komentuje wyścigi na Eurosporcie, nawet ciekawie.Nowik pisze:Pokonaliśmy Darka Baranowskiego - tego Darka - co dzielnie dawał na szosówce
Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo.
Jean de Gribaldi
Jean de Gribaldi
Re: Rawa - SUPER
Właśnie zauważyłem, że po dłuższej wymianie uwag o długości trasy na Forum,Nowik pisze:Średnia jest zawyżona, bo wyszło ok.57km zamiast 60.
W takiej pogodzie to jakoś jeszcze nie startowałem. Podłoże było OK, ale kapało na kark. Zawsze było odwrotnie, ew. podłoże w błocie, ale kark suchy.
Teraz z Grzesiem robimy pociąg w 3 sektorze. Może Płock, albo zachowamy sektory na 2014.
Trasa szybka. Przewyższeń ok.400m, kilka singli, trochę asfaltu na posiłek.
Pokonaliśmy Darka Baranowskiego - tego Darka - co dzielnie dawał na szosówce
organizator zweryfikował MEGA na 57 km,
i ze średniej 27 km/h wyszło 25,7 km/h co jest również rekordem
Na moim liczniku było 56,6 km.
Ale raiting open 82,5% jest również rekordowy
A kolega skarżący się na warunki pogodowe, że jakoby "kapało na kark" to jak się uchował ze swoimi 44 startami.
Czyżby celowo unikał tak świetnych maratonów jak Skarżysko 2012, Otwock 2013 ?
Re: Rawa - SUPER
Doświadczenie startowe i umiejętność lawirowania pomiędzy "mokrymi" maratonami.greg-GMA pisze: kolega skarżący się na warunki pogodowe, że jakoby "kapało na kark" to jak się uchował ze swoimi 44 startami.
Czyżby celowo unikał tak świetnych maratonów jak Skarżysko 2012, Otwock 2013 ?
Ale cóż, kiedyą wszystko się kończy I to podwójnie - Skarżysko + Rawa.
...kto nie był w Nowinach, to nie był nigdy na maratonie??